Wielu marketerów-praktyków zastanawia się, czemu osławiona metodologia inbound marketing nie działa. W naszym nowym ebooku odpowiadamy na to pytanie.
Pobierz ebooka: Kryzys inbound i nowy marketing push
W skrócie: po pierwsze, inbound w istocie jest buzzwordem, modnym pojęciem: oznacza praktyki, które marketerzy wykonywali już wcześniej (jak nacisk na wartościowe treści, dopasowanie komunikatu do odbiorcy, rozpoznawanie jego potrzeb), ale nazywali inaczej. Inbound marketing opakowuje to, co robiliśmy dotąd, w nowe szatki, tworzy nowe terminy i metafory, ale nie ma w nim wiele przełomowego. Im większa rośnie bańka wokół inbound marketingu, tym więcej ekspertów zgłasza ostry sprzeciw – jak ostatnio Samuel Scott na łamach Tech Crunch. To, co dziś nazywa się szumnie „metodologią inbound” opisał przy pomocy tradycyjnego, nudnego marketingu mix, udowadniając, że mamy tu do czynienia jedynie z modą, którą marketerom zdarza się traktować zbyt poważnie. Inbound to nie religia!
Po drugie, wielu speców od inbound obiecuje nierealistyczną idyllę marketingu bez elementu „push”. Opowiadają o treściach, które generują sprzedaż (ale nie dodają, w jaki sposób treści były promowane) albo w jaki sposób social media zwiększają lojalność (ale spychają w cień stosowany równolegle mailing). Skuteczny marketing wymaga połączenia strategii inbound i outbound marekting, pull i push, o czym ewangelistom inbound zdarza się zapominać, szczególnie, gdy prezentują efekty swoich działań. I przedstawiają frustrujący i nierealistyczny obraz, w którym fajny post na blogu sam potrafi sprzedać produkt.
Po trzecie, metodologia inbound, nawet jeśli przymkniemy oko na jej niedoskonałości, w żadnej formie nie jest przygotowana na rewolucję mobilną , która pociąga za sobą mobile marekting automation. Smartfony zmieniają dużo więcej, niż się nam wydaje, przede wszystkim nasz styl komunikowania się, wyszukiwania informacji i kupowania. Ponieważ coraz więcej korzystamy z aplikacji mobilnych, przyzwyczajamy się do takiego, bardzo spersonalizowanego, interaktywnego i zorientowanego na konkretne zadanie stylu komunikacji.
Ponadto w skutek działań marketing automation, personalizacji oraz ciągłego udoskonalania silników rekomendacji, odbiorcy będą coraz bardziej przyzwyczajać się do modelu, w którym to marka wykonuje pierwszy ruch: dzięki algorytmom to strona www sama wie, na co będziemy mieć w danym momencie ochotę. To nie fantastyka naukowa: już dziś w ten sposób działa Facebook, Netflix czy Google Now.
Takie oferty będziemy przedstawiać w formach takich jak powiadomienia push (w aplikacjach i na www), na popupach czy dynamicznych banerach. Dries Buytaert opisuje to celnie: “The future of the web is „push-based”, „Przyszłość sieci oparta jest na logice push”.
O tym wszystkim – o kryzysie inbound i o praktycznych konsekwencjach dla marketerów – piszemy w naszej nowej publikacji.
Z ebooka dowiesz się:
-
czemu inbound marketing jest martwy
-
jak w praktyce wykorzystać narzędzia push do zwiększania sprzedaży i zaangażowania
-
dlaczego mobile to nie tyle kanał, co nowy model zachowania, i w jaki sposób zaadresować ten problem
-
jak w strategi push wdrożyć marketing automation.